Kapusta z grzybami znajduje się u mnie na liście dwunastu tradycyjnych potraw świątecznych. Wersji na to danie jest sporo. Ile gospodyń, tyle przepisów na tą prawdziwą i właściwą kapustę wigilijną.
Każdy ma swój sposób przygotowania, swoje smaki i dodatki. Spotkałam się z przepisami wzbogaconymi o suszone śliwki, żurawinę, a nawet rodzynki. Przygotowuję swoją kapustę w najprostszej wersji i uważam, że w takim wydaniu jest najlepsza.
Składniki na 4 porcje
- 800 g kiszonej kapusty
- 50 g suszonych grzybów
- 1 cebula
- 4 łyżki oleju rzepakowego
- 1 łyżka mąki
- cukier
- sól
- świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
Suszone grzyby opłukaj pod bieżącą chłodną wodą, włóż do mniejszego garnka i zalej szklanką zimnej wody. Grzyby odstaw na noc do namoczenia.
Grzyby gotuj w wodzie, w której się moczyły przez około 20 minut. Odcedź zachowując oddzielnie wywar i grzyby. Grzyby pokrój na mniejsze kawałki.
Kapustę odciśnij (jeśli jest zbyt kwaśna opłucz na sitku pod bieżącą, chłodną wodą), posiekaj, włóż do garnka i zalej wywarem z grzybów.
Kapustę gotuj przez około 10 minut w odkrytym garnku na większym ogniu, następnie pod przykryciem na małym, aż do miękkości przez około 45-60 minut. Jeśli płynu w garnku jest za mało dolej wody (do wysokości kapusty).
Cebulę obierz i posiekaj w drobną kostkę. Zeszklij na patelni na rozgrzanym oleju.
Na drugiej patelni rozgrzej dwie łyżki oleju, dodaj mąkę i smaż, delikatnie mieszając, aż mąka lekko zbrązowieje.
Zasmażkę, podsmażoną cebulę i grzyby dodaj do ugotowanej kapusty, wymieszaj i ponownie zagotuj. Dopraw solą, pieprzem i odrobiną cukru.
Błagam, pomóż…
kapusta wyszła świetna, ale… gorzka (co zrobiłam źle?)