Pizza z pieczarkami

Zaczynamy od ciasta, ponieważ musi wyrastać przez ok. pół godziny i w tym czasie będzie czas na zajęcie się pozostałymi składnikami. Mąkę wsyp do dużej miski i dodaj do niej drożdże, oliwę, sól, i ciepłą wodę.

Ciasto wyrabiaj przy pomocy łyżki, a kiedy powoli zacznie się tworzyć zwarta masa, zacznij wyrabiać rękoma – do uzyskania sprężystej kuli (dokładniejszy przepis na ciasto znajdziesz tutaj, a tutaj na wersja ciasta ze świeżymi drożdżami).

Najważniejszym dodatkiem do tej pizzy są pieczarki. I musimy o nie dobrze zadbać. Ja nie lubię dodawać ich surowych, bo jest spora szansa że puszczą dużo soku, albo że wyjdą zbyt suche. Dlatego polecam pokroić pieczarki w cienkie plastry, posiekać pół cebuli i podsmażyć je razem na patelni z dodatkiem oliwy, tak aby pieczarki ładnie zmiękły i żeby odparował sok. Dzięki temu pizza będzie wyborna i chrupiąca.

Kiedy już ciasto wyrośnie rozprowadź je równomiernie na blaszce do postaci cienkiego placka, na wierzchu rozsmaruj słuszną porcję sosu pomidorowego i poukładaj podsmażone wcześniej pieczarki.

Następnie posyp pizzę startym żółtym serem i drugą częścią cebuli pokrojonej w cienkie piórka.

Na wierzch dodaj przyprawy i piecz pizzę w piekarniku nagrzanym do temperatury 225 stopni C przez 12-15 minut do czasu, aż spód pizzy zacznie się rumienić.

Możesz też upiec pizzę w maksymalnej temperaturze piekarnika (czyli np. 250 st. C), na najniższej półce przez ok. 7-9 minut.