Bataty są przepyszne pod każdą postacią – w formie puree, frytek, czy faszerowane. Te ostatnie szczególnie przypadły mi do gustu. Dlatego łączę różne smaki, struktury i kolory tworząc nowe nadzienia, którymi wypełniam wnętrze słodkich ziemniaków. Tym razem przygotowałam bataty z pieca nadziewane ciecierzycą i pomidorami.
Bataty po upieczeniu stają się miękkie i delikatne, a ich miąższ doskonale odchodzi od skórki. Dzięki temu bez problemu możesz wydrążyć warzywa i napakować farsz. Smak słodkich ziemniaków idealnie współgra z lekko kwaśnymi pomidorami, chrupiącą ciecierzycą i przyprawami – słodką i ostrą papryką.
Składniki
- 2 bataty
- 1 szklanka ugotowanej ciecierzycy
- 400 g pomidorów z puszki
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 3 łyżki pasty tahini
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1/4 szklanki pestek granatu
- przyprawy: sól, pieprz, 1/2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki, 1/4 łyżeczki ostrej papryki
- posiekana natka pietruszki lub listki kolendry do podania
Przygotowanie
Bataty dokładnie wyszoruj, przekrój wzdłuż na dwie części i ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Słodkie ziemniaki oprósz solą.
Bataty wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C. Piecz przez ok. 30 minut.
W trakcie pieczenia warzyw przygotuj sos – połącz tahinę, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, jogurt i sok z cytryny. Całość mieszaj wlewając powoli wodę, aż do uzyskania sosu o kremowej konsystencji przypominającego gęstą śmietanę. Dopraw solą i pieprzem.
Teraz czas na farsz – na patelni rozgrzej oliwę, dodaj pokrojoną drobno cebulę, zrumień. Dodaj przeciśnięty przez praskę 1 ząbek czosnku oraz pomidory i ciecierzycę. Całość dopraw solą, pieprzem i papryką słodką oraz ostrą. Smaż około 10 minut, mieszając od czasu do czasu.
Upieczone bataty wyjmij z piekarnika i za pomocą łyżki wydrąż miejsce na farsz (miąższ możesz wykorzystać do przygotowania puree z batatów).
Do środka nałóż ciecierzycę i pomidory. Wstaw do nagrzanego piekarnika jeszcze na 2-3 minuty.
Pieczone bataty podawaj z sosem tahini, pestkami granatu i posiekaną natką pietruszki.
Danie możesz serwować z dowolnym sosem, np. czosnkowym, majonezowym, czy po prostu zjeść je z gęstą śmietaną lub jogurtem. Ja ziemniaczaną słodycz podrasowałam charakternym sosem na bazie pasty tahini i pestkami granatu.
Lubię bataty,a tu widzę ciekawe połączenie z cieciorką i pestkami granatu.Podoba mi się ten pomysł i na pewno go wypróbuję :)
Szczerze mówiąc nie miałam okazji przyrządzać jeszcze batatów, ale patrząc na te wszystkie cuda, które Ty z nich robisz to chyba niedługo to się zmieni…
Warto warto :) Bataty dobrze przyprawione i z odpowiednimi dodatkami nigdy się nie nudzą!
Nie przepadam za batatami zbytnio ale te prezentują się świetnie :)