Wiosna i duża dostępność świeżych warzyw do dla mnie czas eksperymentów. Staram się wtedy praktycznie każdą potrawę urozmaicić zieleniną i warzywami.
Nie inaczej jest z pizzą :) Tym razem wpadłem na pomysł, aby na pizzy ułożyć kalarepę, czyli warzywo nieczęsto spotykane na pieczonym drożdżowym placku.
Wyszło jednak bardzo smacznie i świeżo. Kalarepa przez 8-9 minut pieczenia nie straciła swojej przyjemnej soczystości, ale dzięki pokrojeniu jej na cieniutkie plasterki zmiękła i jej konsystencja dobrze zgrała się z ciastem i pozostałymi składnikami.
Czas przygotowania
Pizzę wykonasz od A do Z w ciągu ok. 45 minut.
Składniki
Z podanych ilości składników upieczesz pizzę dla dwóch osób, o średnicy ok. 30 cm.
Ciasto
- 250 g mąki
- 150 ml ciepłej wody
- 7 g drożdży suchych
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1/3 łyżeczki soli
Dodatki
- 1 nieduża kalarepa – raczej nie zużyjesz więcej niż połowy
- 1 pomidor
- sos pomidorowy do pizzy (przepis tutaj) lub pomidory z puszki
- 75 g sera mozzarella
- suszone zioła prowansalskie
Wykonanie
Przygotowanie pizzy tradycyjnie zacznij od ciasta. Mąkę wsyp do dużej miski i dodaj do niej drożdże, oliwę, sól, i ciepłą wodę. Na początku mieszaj ciasto łyżką, a kiedy zacznie się tworzyć zwarta masa, wyrabiaj dalej dłońmi aż do uzyskania sprężystej i gładkiej konsystencji.
Po wyrobieniu ciasta i odstawieniu do wyrastania na 30 minut zajmij się przygotowaniem dodatków i sosu pomidorowego. Kalarepę obierz ze skóry i pokrój na bardzo cienkie plastry, a następnie te plastry w paski. Pomidora pokrój w plastry, a mozzarellę pokrój lub porwij na małe kawałki.
Na cieście rozsmaruj sos pomidorowy, następnie poukładaj cienkie paski kalarepy, plastry pomidora i mozzarellę. Całość oprósz solą, pieprzem i suszonymi ziołami.
Pizzę piecz na najniższej półce w piekarniku nagrzanym do temperatury 250 stopni C (górna i dolna grzałka, bez termoobiegu) przez 8-9 minut do czasu, aż ciasto zacznie się rumienić od spodu.
Witam Niezły pomysł z tą kalarepą do drożdżowego placka. Bardzo lubię karczocha jako dodatek do pizzy . No ale jest raczej nieosiągalny, chyba , że w większych miastach. Dlatego też z chęcią podjęłam pomysł dodania kalarepy, bo jakieś podobieństwo do karczocha w smaku jest. Właśnie zajadam pizzę zainspirowana pana pomysłem. Super. Potraktowałam kalarepę jako jeden z dodatków do pizzy wegetariańskiej. Ale najpierw zgrilowałam plastry na patelni, żeby zmiękła.
Dobry pomysł z grillowaniem na patelni :)