Koktajl, smoothie, shake. Trzy nazwy tego samego rodzaju napoju? Zawsze wydawało mi się, (pewnie nie tylko mnie) że tak właśnie jest. Ale skoro tak, to po co aż trzy nazwy? Moda? A może nie mam racji i one się czymś różnią?
Koktajl, smoothie, shake. Można się pogubić…
Język się zmienia. To co dla mnie jest „hasztagiem” dla moich rodziców czy dziadków jest „płotkiem” albo „krzyżykiem”. Nie było by więc nic dziwnego w tym, że swojski „koktajl” najpierw stał się „shake’iem”, a potem „smoothie”. Tym bardziej, że nawet ludzie przygotowujący tego typu napoje „zawodowo” często nie widzą między nimi różnicy.
A więc różnią się, czy nie? Sprawdźmy
Koktajl = nabiał + owoce
Istnieje kilka wersji koktajli. Zazwyczaj jest to napój mleczno-owocowy. Koktajle jednak nie zawsze robi się stricte z mleka. Czasem bazą jest jogurt naturalny z dodatkiem ulubionych owoców.
Istnieje też inna odmiana koktajli. Tutaj bazą jest alkohol lub mieszanka soków (w wersji bezalkoholowej). Taka wersja nosi też często nazwę „drink” i jest serwowana w barach lub pubach.
Owoce (warzywa) + sok owocowy + lód = smoothie
Smoothie tym różni się od koktajlu, że przygotowuje się je bez dodatku nabiału. Najczęściej składniki miksuje się do uzyskania gładkiej, kremowej konsystencji. Bazą są tu owoce i/lub warzywa.
Na blogu znajdziesz wiele przepisów na smoothie. Zarówno owocowe (smoothie z borówek), warzywne (Smoothie z burakiem) jak i warzywo-owocowe, np. Smoothie ze szpinaku, bananów i pomarańczy
Owoce + nabiał + lody = shake
Można powiedzieć, że shake to połączenie koktajlu i smoothie. Z tego pierwszego ma składniki, a od smoothie „pożyczył” z kolei konsystencję. Podobnie jak ono shake jest gładki i kremowy.
Jest jednak zasadnicza różnica między shake’em a koktajlem. Do tego pierwszego dodaje się lody (lub sorbet).
Napisz pierwszy komentarz