Dziś mam dla Was taki przepis, że jak to piszę to mi ślinka cieknie! :-) Rozpływający się w ustach rwany indyk, powoli i cierpliwie duszony w pomidorowo-cebulowym sosie z dużą ilością aromatycznych przypraw.
W smakowitej bułce, z dodatkiem soczystych i chrupiących piklowanych warzyw, te polędwiczki z indyka stworzyły jedną z najlepszych kanapek, jakie kiedykolwiek zajadałem. Przepis jest na tyle prosty, że zachęcam gorąco do zabawy i eksperymentowania we własnej kuchni, i dostosowania go do własnych upodobań, czy to za pomocą innych przypraw do mięsa, czy ulubionych dodatków do kanapek.
Poniższy przepis przygotowałem na zaproszenie Krajowej Rady Drobiarstwa IG, dlatego na dole pod przepisem znajdziesz kilka ciekawostek na temat pakowanego mięsa drobiowego, dowiesz m.in. dlaczego Polacy mają inne zwyczaje zakupowe niż reszta Europy. Zajrzyj również na stronę polskikurczak.com.pl, gdzie dowiesz się jeszcze więcej na ten temat.
A teraz do dzieła: Gotujemy!
Czas przygotowania
Na przygotowanie tego wspaniałego indyka zarezerwuj ok. 90 minut czasu
Składniki
Podane proporcje pozwolą przygotować solidne kanapki dla 4-6 osób
- o,5 kg polędwiczki z indyka
- trzy cebule
- trzy ząbki czosnku
- 200 g pomidorów z puszki w gęstej zalewie
- 2-3 cm korzenia imbiru
- 5 łyżek oliwy
- 2 łyżki sosu sojowego
- przyprawy: 1 łyżeczka kurkumy, 1 łyżeczka mieszanki curry, 1/2 łyżeczki ziaren kolendry, 1/2 łyżeczki cynamonu, 2 łyżeczki oregano, opcjonalnie chilli wedle uznania, sól i pieprz
- nieduży kawałek białej kapusty
- 1 zielony ogórek
- 1 marchew
- pęczek zielonej cebulki
- nieduże, chrupiące bułki do podania
Wykonanie
Na dużej patelni rozgrzej kilka łyżek oliwy i zeszklij posiekane dość drobno dwie cebule. Następnie dodaj wszystkie przyprawy, zamieszaj całość i podsmażaj dalej na małym ogniu.
Po kolejnych dwóch minutach dodaj na patelnię całe polędwiczki z indyka, skrop je sosem sojowym i polej pomidorami z zalewą.
Następnie patelnię przykryj, zmniejsz ogień tak żeby powstały sos ledwie pyrkał, i duś całość przez ok. 60 minut. Co 15 minut możesz delikatnie zamieszać zawartością patelni i odwrócić polędwiczki na drugą stronę.
Po ok. 1 godzinie mięso indyka powinno już wyraźnie zmięknąć, tak żeby możliwe było jego łatwe rozdzielenie przy pomocy widelca. Podziel je na średniej wielkości kawałki, zamieszaj zawartością patelni i duś pod przykryciem przez kolejne 25-30 minut.
Po tym czasie mięso powinno się bardzo łatwo rozpadać pod naciskiem widelca lub łyżki, a sos powinien się ładnie zredukować, tak by powstała swego rodzaju gęsta potrawka. Zamieszaj całość jeszcze raz, spróbuj i dopraw do smaku w razie potrzeby. Jeżeli mięso jest jest jeszcze idealnie miękkie, przykryj patelnię i podduś całość jeszcze przez kilkanaście minut.
Kiedy mięso dochodzi do idealnej formy, zajmij się przygotowaniem głównego dodatku, czyli szybkich piklowanych warzyw. Kapustę, marchew i ogórka zetrzyj na tarce o grubszych oczkach, zaś cebulę pokrój na cienkie piórka. Warzywa włóż do miski i posyp 1 łyżeczką soli, a następnie zamieszaj dokładnie i lekko rozgnieć pięścią.
Zaczekaj ok. 5-10 minut, aż warzywa puszczą dużo soku. Następnie przy pomocy dłoni odciśnij z warzyw cały płyn, a to co osadziło się na dnie miski wylej. W ten sposób pozbywamy się nadmiaru soli i uzyskujemy miękkie, soczyste warzywa. Teraz wystarczy już tylko doprawić do smaku solą, pieprzem i ulubionymi dodatkami (np. chilli, limonka, ocet ryżowy, sos sojowy, i inne).
Bułki warto podpiec na chrupko w piekarniku, następnie nałóż na nie po solidnej porcji naszego rwanego indyka. Opcjonalnie możesz posmarować bułkę ekstra porcją ulubionego sosu – np. majonezu, musztardy, 1000 wysp czy nawet sosu pomidorowego.
Na indyka nałóż piklowane warzywa i posiekaną zieloną cebulkę. Świetnie sprawdzą się też dodatki takie jak ogórki kiszone, liść sałaty, rukola czy plaster pomidora.
Tak przygotowane kanapki podawaj jeszcze ciepłe, lub na zimno. Świetnie pasować będą do tego np. własnej roboty frytki z warzyw.
Wygląda i smakuje R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-I-E! :-)
O drobiu słów kilka
Mięso drobiowe jest źródłem żelaza, potasu, magnezu, cynku, witamin z grupy B, a także składników mineralnych ważnych dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Wbrew obiegowym opiniom, najbezpieczniejszym wyborem jest mięso pakowane przez producenta, na którym znajdziesz dokładne dane o partii produkcyjnej, dacie ważności produktu, a nawet o hodowcy i stadzie, z którego pochodzi dana porcja mięsa.
Co ciekawe, w całej Europie zachodniej kupowanie mięsa pakowanego na tackach jest codziennością i właśnie w takiej postaci jest ono najłatwiej dostępne, zaś w Polsce – najpewniej ze względu na brak wiedzy wśród konsumentów – najchętniej kupowane jest mięso dostępne „luzem” na targowych stoiskach, czy w osiedlowych sklepikach, gdzie można wręcz powąchać to co się kupuje.
Mnie tymczasem w 100% przekonuje fakt, że mięso paczkowane pozwala zachować najwyższe standardy higieny i bezpieczeństwa. Pakowanie mięsa w specjalnej atmosferze albo bez dostępu powietrza zapewnia wydłużenie okresu przydatności do spożycia bez konieczności stosowania konserwantów, a także zapobiega rozwojowi bakterii.
Po więcej informacji i ciekawostek na ten temat odsyłam Was na stronę: www.polskikurczak.com.pl
—
Projekt finansowany ze środków Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego
Ilość komentarzy: 3 - dołącz do dyskusji!
3 odpowiedzi na “Najlepsza kanapka z indykiem”
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
W jakim celu całe polędwiczki, a potem rozdrabniane? Jeśli bedą małe kawałeczki, to wystarczy kilka minut, a nie godzina! Filety drobiowe obrabiać ponad godzinę….Reszta mi pasuje :-)
Tomek! Mógłbyś to sprzedawać w food trucku i pewniekolejka byłaby przez cały dzień :D
To jest jakaś myśl ;)