Kilka dni temu przy okazji facebook’owej dyskusji o ulubionych produktach codziennego użytku, wiele osób polecało Ketchup Włocławek – co ciekawe, ketchup ten ma nawet fanpage, który polubiło już prawie 30 tysięcy osób!!! Nie było innego wyjścia – musiałem go kupić, wypróbować i podzielić się wrażeniami.
Na wstępie chciałbym zamknąć usta marudom porównującym używanie ketchupu do bezczeszczenia wszelkich potraw: Dobry ketchup jest niezwykle zdrowym produktem i wbrew pozorom jest dla naszego zdrowia nawet lepszy niż świeże pomidory!
Co ludzie piszą o ketchupie Włocławek? Cytaty z Facebooka:
- Aneta: to najlepszy ketchup na świecie :)
- Adam: Smak dzieciństwa! :)
- Paulina: kiedyś byl tylko on <3
- Sylwia: najlepszy<3 na szczęscie można go znaleźć z polskich sklepach za granicą:)
- Adam: Dodam, że w Kujawsko-Pomorskiem wręcz stygmatyzuje się osoby, które nie jedzą tego keczupu; podobnie zresztą jak te, które nie używają Kujawskiego (oleju)
- …
Choć nie było łatwo, ketchup na szczęście udało mi się kupić na Śląsku. W trzecim z kolei dużym markecie mieli na półkach po kilkanaście słoiczków wersji łagodnej i pikantnej. Po powrocie do domu przygotowałem kromkę dobrego chleba z masłem i nałożyłem na wierzch słuszną porcję ketchupu.
Jest smaczny. Zdecydowanie. Jego smak określiłbym jako oldschool’owy – w przeciwieństwie do produktów topowych marek, wyczuwalna jest zdecydowana warzywna nuta (seler). Ma też ciekawą konsystencję – coś pomiędzy zwykłym ketchupem a konfiturą. Taki mniej więcej smak zapamiętałem z dzieciństwa. Trzeba przyznać, że etykieta na słoiczku wygląda właśnie tak, jakby od 20 lat pozostawała niezmieniona ;)
Pomimo tego, że jestem zdeklarowanym fanem ketchupu Pudliszki muszę przyznać, że Włocławek ma coś w sobie i warto go przynajmniej raz spróbować. Mi bardzo przypasował i wiem, że zagości na stałe w mojej lodówce, ale nie zrzuci Pudliszek z pierwszego miejsca na podium.
Skład
W dyskusji na Facebooku pojawiły się komentarze (może konkurencja nie śpi), że Włocławek ma nie najlepszy skład. Postanowiłem więc ten temat sprawdzić i porównać do mojego ulubionego produktu z tej kategorii:
Ketchup Włocławek
- koncentrat pomidorowy 30% (161g na 100 g produktu)
- cukier 7%
- seler 7%
- skrobia kukurydziana – substancja zagęszczająca
- ocet
- kwas cytrynowy – regulator kwasowości
- sól
- przyprawy
Ketchup Pudliszki
- pomidory (193g na 100g ketchupu)
- cukier
- ocet
- cebula
- skrobia modyfikowana
- sól
- aromat naturalny
Nie wygląda to źle, co nie?
___
Fanów pysznych dodatków do pieczywa zapraszam do obejrzenia filmu z przeprowadzonych przeze mnie warsztatów z pieczywa, na których oprócz pieczenia chleba przygotowaliśmy dużo świetnych dipów i past do pieczywa:)
Oba ketchupy oceniam negatywnie. Pudliszki to amerykański FOOD z recepturami maskowanymi dla trzeciego świata w stylu: skrobia modyfikowana i aromat naturalny i surowcu z syntetycznych brazylijskich upraw. Włocławek i brak ilości, zaś Włocławek ze skrobią z genetycznie modyfikowanej ku kukurydzy, koncentratem 30% i kwasem cytrynowym zrywającym (metabolity) połączenia neuronalne w mózgu, zatrzymał się w latach siedemdziesiątych … Dziś wiadomo,że to toksyczne.
Dla fanów Kotlina: marka została sprzedana i produkuje gorzej od powyższych. Tylko Kotlińskie (nie Kotlin) niektóre reprezentują najwyższą jakość.
A ja tam wolę ketchupy z kotlina, jakoś w smaku lepsze i konsystencja bardziej mi pasuje
Najlepszy ketchup. Od lat u nas w domu tylko włocławek w słoiczku. Ogojętnie czy to do dania z grilla czy kanapki, frytek, pizzy, parówki, zawsze pasuje :)
Uwielbiam, Włocławek pikantny w słoiczku to najlepszy keczup. U nas tylko on gości na stole innhy nie przejdzie.
Każdy ma swoje gusta i swój ulubiony keczup, ja np. bardzo lubię Włocławek, do śląskiej z grilla najlepszy :P
wygląda to na wpis sponsorowany. Niestety ketchup włocławek to jeden z najbardziej tandetnych ketchupów w Polsce. Robiony z koncentratu (niewiadomego pochodzenia) a dopychany jest masą niepotrzebnych dodatków, np. skrobia modyfikowana czy seler. Po co to komu, skoro są produkty o niebo lepsze!
Piotr zobacz datę publikacji tej recenzji! W tamtym czasie tak właśnie ten produkt się prezentował. Teraz z tego co wiem jest produkowany pod tą nazwą inny ketchup przez inną firmę, która pozyskała tylko znak towarowy. I dla pewnoście: Ten wpis NIE JEST SPONSOROWANY przez nikogo. :-)
Włocławek produkowany przez nową firmę, ma dokładnie ten sam skład i smak co wcześniej. Siła sugestii, jest niesamowita. Dokładnie ten sam ketchup a ludzie drą szaty że zepsuli :D
Witam artykuł jest z 2012 roku, ostatnio strasznie czuć cebulę wręcz nie da się go jeść. Tu w składzie jest ona nie wymieniona a obecnie jest cebula (6,7%) pytanie czy autorowi umknęło czy jej po prostu nie było…
Firma Pudliszki nie posiada polskiego kapitału! Omijać z daleka
Włocławek nie zostawia suchej nitki na Pudliszkach ,.Ketchup z Włocławka jest po prostu lepszy . Choć w miarę wzrostu zainteresowani nim jakość troszeczkę spadła .
Jakość spadła ponieważ spółka sprzedała „włocławek” a stary ketchup jest produkowany pod nazwą „dworski”. Polecam spróbować, bo ten Dworski to prawdziwy Włocławski.
No to mamy inpas – bo Ci ludzie co stworzyli Włocławski – prodkuję teraz DWORSKI i to we Włocławku :) https://www.facebook.com/Dworski/
jeśli ketchup to tylko Międzychód.
Dla mnie bezkonkurencyjny w konsystencji (i tego nie da się podważyć, kto spróbuje przyzna mi rację ;P) i w smaku. Dwie wersje smakowe dla dzieci idealny łagodny a dla siebie wybieram pikantny, oczywiście o ile się da kupuje od razu w większym opakowaniu. Szacunek dla firmy za naprawdę „zdrowe” podejście do produktu (żadnych zagęstników, konserwantów czy wzmacniaczy smaku – porównajcie sobie składy na opakowaniach). Ten ketchup jest zdrowy wyprodukowany z pomidorów (204 g na 100 g produktu), woda, cukier, ocet spirytusowy 10%, warzywa (cebula, seler) (6,2 %), skrobia modyfikowana kukurydziana, sól, przyprawy. Naprawdę polecam.
Kpina żeby zkazywać informować że Włocławski nie jest produkowany we WŁOCŁAWKUPamietajcie teraz Włocławek ma coś lepszego https://www.facebook.com/Dworski
Bardzo proszę o podanie jakie przyprawy ile octu kwasku i soli .Serdecznie pozdrawiam
za dużo
Stary producent, nowy ketchup – Dworski. Smakuje tak, jak Włocławek sprzed lat. Polecam
to muszę spróbować :)
Na chwilę obecną ketchup nie jest już produkowany we Włocławku i tak naprawdę poza nazwą nie ma z nim już nic wspólnego, nowy producent go zmasakrował…. :(
To smutne co piszesz ;( …już jakiś czas temu słyszałem że ten ten kultowy ketchup może przejść do historii. Tak niestety często kończą dobre i uczciwie robione produkty.
Jak czytałem o tym ketchupie to od razu pomyślałem o równie kultowych musztardzie i majonezie z „Pegaza” które rządzą w Poznaniu. Polecam spróbować.
Tak jak inni pisali jest to smak dzieciństwa i żaden inny ketchup go nie zastąpi, tylko pamiętajmy że najlepszy jest z słoika fajna gęsta konsystencja a z plastiku zbyt rzadki i nie jest ten smak co z szkła…
Tu nie ma co porownywac, Wloclawek to keczup a Pudliszki to smierdzacy zabarwiony na czerwono ocet. Heinz to samo
Ja tam go jem nawet łyżką. Uwielbiam włocławek, potrafie zalać nim obkład chleba tak żeby sam smak keczupu było czuć, a co do pudliszek to raz przejade przez kanapke. Zgadzam się, że jest on zbyt octowy i trochę za gęsty.
Jedynie Tortex oraz Włocłąwek – dostępne w każdym sklepie w całej Polsce.
Majonez to Kętrzyński oraz Pomorski!
Dla mnie sprawa od lat oczywista i niezmienna. Ketchup – Włocławek. Majonez – Kętrzyński, ew. Hellman’s Babuni. Musztarda – Kamis (najlepiej chrzanowa).
Tortex to masakra – półprzezroczysta maziaja zero smaku blehhh. Pycha jest za to przez nikogo nie wymieniony Krzepki Radek firmy Rybak (klasyk nad klasykami)
Nie znam Krzepkiego Radka, ale nazwa miażdży :D
Pudliszki jest dobry, ale zdecydowanie przemawia przezeń ocet. Włocławek jest bardziej stonowany, warzywny, delikatny.
Zgadzam się ale oba mi smakują
najlepszy :) kupuję zawsze kiedy wracam do rodziców, bo można go własnie kupić w markecie, którego nie ma w okolicy gdzie mieszkam. Co do Pudliszek, to nie lubię ale o gustach się nie dyskutuje :)
no ja nie przepadam za keczupem Włocławek, choć z moich rejonów się wywodzi ;) ja jestem fanką Kotlina o ile w ogóle jestem fanką jakiegokolwiek keczupu, może dla mnie nie istnieć ;)
Absolutnie najlepszy!! szkoda tylko, ze na poludniu Pl ciezko znalezc go w marketach… a etykieta – faktycznie – nie zmienila sie ani troche od kiedy pamietam :)
Absolutnie UWIELBIAM !!!:D Bywa, że ciężko go kupic, ale naprawdę warto! Mi również kojarzy się ze smakiem z dzieciństwa – takim keczupem ze szklanej butelki ze zwężającą się szyjką;)
Oooo lubię go bardzo, bardzo. Jadłam też wersję z czosnkiem i cebulą oraz ziołową. Podobno była limitowana edycja ze śliwką, ale ja na śląsku nie spotkałam;).
Mój ulubiony ketchup! :) Żaden mi tak nie smakuje jak ten :)
Słoiczek to dobry wybór, bo te w plastikowych butelkach, jeśli się nie mylę, mają benzoesan ;< A osobiście za Włocławkiem nie przepadam, Pudliszki górą! :D
Tworzywo sztuczne nie musi oznaczać, że zawartość została potraktowana konserwantami – patrz ketchup Pudliszki ;)
Tak, tak, wiem, chodziło mi wyłącznie o Włocławek ;)
jest to mój ulubiony ketchup i wszystkie te amerykańce się przy nim chowają:)
no to musisz wiedzieć, że własnie amerykańce przywożą ten wyrób w bekach z Ameryki i sprzedają pod nazwą Włocławek. Nie ma to nic wspólnego z pierwotnym skłądem produktu, którego nie kupili (kupiono samą nazwę, a nie skład), a ten tradycyjny i jedyny prawdziwy sprzedawany jest i produkowany przez załogę dawnych zakładów pod nazwą DWORSKI. Polecam.
Więc do tej pory nie jadłeś włocławka! jak to możliwe, ja kupuję innego:)
Jeszcze wielu dobrych rzeczy nie jadłem – sporo czeka na liście, a pewnie jeszcze nie wiem o istnieniu wielu innych… to tylko znaczy, że nie będzie nudno! :)
a jeśli chodzi o smak, to kiedyś był dużo lepszy, nie oszczędzano pomidorów i był baaardzo intensywny. teraz zepsuł się pod wpływem rynku…
Moim skromnym zdaniem Pudliszki są zbyt „octowe”. Ketchup z Włocławka absolutnie nie ma sobie równych :)
Dorota to już oczywiście indywidualne gusta :) Ja lubię kwaśne rzeczy.