Chleb samodzielnie pieczony w domu do niedawna kojarzył mi się głównie z wypadami w góry do dalszych krewnych, gdzie z własnej roboty składników chleb przygotowywała najstarsza starowinka z całej rodziny ;) Gruba kroma swojskiego chleba z domowym masłem to jedno najfajniejszych wspomnień. Ale kto by na to miał czas przed emeryturą?
Z drugiej strony niekoniecznie mam ochotę na zagracanie kuchni automatem do pieczenia chelba – duże to, trzeba czyścić, rozkładać, składać, czekać całą noc na wyrośnięcie i upieczenie chleba…
Próbowałem już robić chleb w domu, ale skończyło się to dość poważnym poparzeniem dłoni i zapał „nieco” mi przeszedł. Na szczęście ostatnio trafiłem na ciekawy wpis na blogu Strawberries from Poland, w którym Ania podzieliła się bardzo fajnym przepisem na „Chleb dla opornych”. Pierwsze podejście było na tyle udane, że w ciągu tygodnia – z różnymi modyfikacjami – upiekłem ten chleb już trzy razy. Przy okazji zmodyfikowałem nieco oryginalny przepis, tak żeby był jeszcze prostszy w wykonaniu.
Podana przeze mnie ilość składników pozwala na upieczenie w dużej keksówce sporego bochenka chleba. Z połowy składników chleb wyjdzie pewnie po prostu niski, możesz ew. użyć mniejszej foremki.
Zobacz przepis w wersji wideo:
Składniki
- 500 g mąki pszennej (za jednym razem zmieszałem też mąkę pszenną z mąką żytnią w stosunku mniej więcej 3 do 1 i też wyszło super)
- 7 g drożdży suchych
- dwie łyżeczki cukru
- dwie płaskie łyżeczki soli
- 4 łyżki otrębów owsianych (w oryginalnym przepisie są to płatki owsiane – mi wyszło super i z jednym i z drugim składnikiem)
- 400 ml (dwie szklanki) ciepłej wody
- opcjonalnie przyprawy do smaku – raz użyłem dwóch łyżek oregano, dwa razy zrobiłem chleb bez dodatków – z przyprawami radzę eksperymentować wedle własnego uznania
- nieco tłuszczu i bułki tartej do wysmarowania formy
Przygotowanie chleba
Drożdże wsypuję do ciepłej wody, dokładnie mieszam i odstawiam na kilka minut na bok.
Pozostałe sypkie składniki (poza bułką tartą) mieszam w dużej misce i wlewam do nich wodę z drożdżami
Wszystko dokładnie mieszam łyżką aż do uzyskania zwartej masy, a następnie odstawiam ciasto w przykrytej misce na 30 minut, aby w tym czasie mogło wyrosnąć.
Wyrośnięte ciasto mieszam jeszcze delikatnie i przekładam do natłuszczonej i oprószonej niezbyt obficie bułką tartą formy.
Tak przygotowane ciasto odstawiam jeszcze na kilka minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia i wstawiam na jedną godzinę do piekarnika nagrzanego do temp. 200 st. C.
Kiedy piekłem ten chleb po raz pierwszy, po wyjęciu z piekarnika odczekałem jakieś 15 minut, bo po prostu nie mogłem dłużej wytrzymać, i odkroiłem ciepłą jeszcze piętkę. To była najlepsza piętka chleba z masłem ever! Kolejne dwie świeże piętki odstąpiłem już swojej małżonce – nie wiem jak to rozwiążemy w przyszłości ;-)
Niemniej jednak chleb najlepiej smakuje dopiero po ostygnięciu, a najlepiej na drugi dzień. Nie radzę zabierać się za krojenie świeżutkiego wypieku, bo może się po prostu rozlecieć.
Przepis jest tak łatwy i przyjemny w wykonaniu, że poważnie zaczynam obawiać się o los pobliskiej piekarni. Nawet dla mnie, dość leniwego w kuchni i bardzo ceniącego wygodę faceta, jest to super prosta sprawa.
Podobne przepisy
Ilość komentarzy: 810 - dołącz do dyskusji!
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
810 odpowiedzi na “Bardzo prosty przepis na bardzo dobry chleb”
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Polecam – naprawdę dobry chlebek wyszedł :) upiekę jeszcze nie raz! Dzięki za prosty przepis :)
Zaryzykowałam, piekę…zobaczymy co z tego wyjdzie (a czajnik potrafię spalić :P).
Chlebek wygląda na bardzo smaczny. U nas chlebek piecze zazwyczaj moja mama. Ale jest on taki mocno naturalny, ekologiczny… dla mnie niestety po prostu jest za twardy. A jaki jest ten, czy jest też twardszy, czy bardziej miękki? Hm, no ciekawi mnie to, bo wygląda na taki, który by mi smakował. Zastanawiam się, czy by czasem go nie upiec… No i pewnie go upiekę, żeby zobaczyć czy mi zasmakuje :)
Sorry !!!!!!! Ale ze mnie tempak ,przecież napisane ,że 400ml wody Przepraszam ,ale to z wrażenia :D
:D
Prosze mi powiedzieć w jakiej ilości wody wymieszać drożdże ?
hej,szybki 'update’ po kilku probach zamiana maki normalnej na mieszanke-ryzowo/kukurydziana/kokosowa…wychodzi bezglutenowy chlebek elegancki!
Witam.Po raz pierwszy w życiu robiłam chleb:) Cieszę się, że trafiłam na tę stronę, wszystko ładnie i jasno opisane.Chlebek wyszedł mi całkiem niezły, oczywiście skusiłam się na spróbowaniu tuż po wyjęciu z piekarnika i odczekaniu 15 min. Mój chleb ma tylko jeden mankament troszkę czuję te drożdże, nie wiem dlaczego? Czy to wina złego rozmieszania, w mojej paczce było 12 g i tyle wsypałam na raz. Na pewno będę eksperymentować z przyprawami i mąką żytnią. Polecam serdecznie ten przepis i jeszcze raz dziękuję:))
Wlasnie upieklam! Szybko,prosto i smacznie. Jestem zachwycona jako, ze to jest moj pierwszy wypiek w zyciu i z powodzeniem. Pyszny chlebus, dziekuje bardzo za przepis. :)
przepis świetny! Pierwszy domowy chleb wyszedł mi właśnie z tego przepisu:) Teraz już można eksperymentować dalej! Pozdrawiam!
Zaraz wstawiam do pieca już trzeci chlebek z tego przepisu. Chleb jest pyszny i naprawdę prosty, pięknie się piecze nawet w prywmitywnym piekarniku. Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
Zrobiłam, chlebek. Piekłam godzinę w 190C i 15 minut przed wyłączyłam górną grzałkę i przykryłam folią aluminiową. Skórka była dość twarda, ale nie spieczona, więc posmarowałam ją zimną wodą i troszkę zmiękła, jednak ciągle jest twardsza niż wnętrze. Muszę kroić wielkie pajdy, żeby się nie rozleciał przy krojeniu. Też tak macie???? Czy to jest norma przy tym chlebku?Nie mniej jednak chlebek wyszedł puszysty, bardzo dobry w smaku, wszystko się udało, a tak się bałam! :)Jedyne co to muszę zaopatrzyć się w piłkę do chleba bo chleb kroi się strasznie normalnym nożem! ;)
Właśnie chodzi mi mi o ten chlebek i przepis nie mam czasu na zakwas :)
Dzisiaj przetestję ten przepis. Kiedyś piekłam już chleby, ale z gotowych mieszanek mąki ze sklepu, wychodziły super – piękne chlebki z formy z odatkami wedle uznania. Teraz spróbuję zrobić chleb na drożdżach według tego przepisu – nie podałeś jednak wymiarów formy. Moja jest silikonowa i ma wymiary 23,5×10 cm, wysokość ok. 6 cm. Czy będzie odpowiednia? Czy mogę część mąki pszennej zastąpić mąką graham pszenną i dodać otręby owsiane?
Dalej mam pytanie do „montffa” – trzy razy próbowałam robić zakwas na chleb z mąki żytniej i za każdym razem mi pleśniał po 2-3 dniach. Robiłam jak w przepisach i w filmikach na YouTube i, niestety, zawsze lądował w koszu. Co robię źle? Słoik przykrywam folią aluminiową tak, by był dostęp do powietrza.
Prawdopodobnie jest to wina wody. Też tak miałem!
Obecnie używam wyłącznie oligoceńskiej przegotowanej i ostudzonej.
Pozdrawiam
Chlebek ok wychodzi świetnie ale dwa dni i jest strasznie czerstwy można szyby wybijać żle przechowuję?
Jeżeli chcesz mieć chleb, który dobrze się przechowuje to polecam ten na zakwasie: https://www.zajadam.pl/2018/wypieki/chleb-pszenno-zytni-na-zakwasie
Chciałam zapytać o propocje suchych drożdzy w stodunu do drożdzy zwykłch.
Mam normalne opakowanie 100g, nie tych w proszku, i nie wiem ile ich dac?
Pomocy? :)
Proszę: https://www.zajadam.pl/2018/ile-wazy/drozdze-swieze-suche-przelicznik :)
dziekuje, znalazlam wlansie w komentarzach link :)
ostatnie moje pytanie, czy zwykłe drozdze tez przygotowac z woda jak w przepisie?
nastepny komentarz bedzie z relacją efektu ;)
Wlasnie upieklam moj chleb, w koncu mam przepis taki jaki kilka lat szukalam:))) nareszcie:) dziękuję:))
Chlebus pieklam juz dwa razy i buleczki z tego przepisu tez.Pychota☺!!!!!!!!!!
Upiekłam i jest pyszny! Zjadłam go tylko z masłem, był przepyszny!
Chlebuś przepyszny,a co najważniejsze mało absorbujący w wykonaniu!
Czesc :) Wiesz, muszę Ci się do czegoś przyznac, tak szczerze :P Mianowcie do tego, ze Twoj blog jest jednym z moich ulubionych blogow, a Ty jednoczesnie jestes chyba moim ulubionym blogerem :) Hehe, naprawdę tworzysz swietne teksty, mam nadzieje, ze z czasem na tym blogu będzie ich tylko coraz więcej ;p
Uuuu, ja do tych „maszynistów” się zaliczam, w dodatku bez piekarnika, więc z proporcji nie skorzystam ale z samego przepisu i owszem :) A kto Ci – autorze przepisu – powiedział, że na chleb z maszymy trzeba całą noc czekać :)? U mnie najdłuższy program wyrastanie + wypiek trwa 3 godziny :) I z tym rozkłądaniem i czyszczeniem to też zbyt dużo powiedziane :)
Mam doświadczenie z tego typu maszyną w sklepie kosztuje chyba coś 350 złotych. Dostałem w prezencie i testowałem ją na różne sposoby. Niestety swoją opinię wyraziłem już na łamach tego forum. Jednym z mankamentów tej maszyny jest to, że przekładania do napędu mieszadła jest umieszczona wśrodku pojemnika, a napęd jest przekazywany od dołu. Takie rozwiązanie, stosowane przy tego typu urządzeniach w tej cenie powoduje, że ciepło które ma służyć do rośnięcia ciasta chlebowego jest odbierane z tego ciasta przez napęd. Napęd jest wykonany z jakiegoś stopu, który rewelacyjnie przewodzi ciepło i skutecznie je odprowadza z ciasta na obudowę. Rezultatem przedstawionej sytuacji jest to, że jeżeli chleb jest zbyt ciężki, przeholujemy z wodą, to ciasto nam się w środku zapadnie, albo wręcz otrzymamy zakalec. W każdym razie mije urządzenie obecnie, skutecznie zbiera kurz i leży gdzieś w piwnicy.
Trzeba powiedzieć jasno, piekę chleb domowy, czy bułkę drożdżową. Upieczenie tzw chleba na drożdżach nie wymaga jakichś szczególnych uzdolnień. Chleb taki szybko czerstwieje i nie może równać się z chlebem na zakwasie. Poza tym, wszystkie wynalazki do pieczenia chleba do kupienia w sklepach, to strata pieniedzy. Ja osobiście piekę chleb w piecyku elektrycznym, który posiada grzałki na dole i na górze. taki piecyk pozwala na mozliwość ingerowania w proces pieczenia na każdym etapie. Urządzenia mieszajaco piekące proponowane w sklepach, to po prostu farsa i żaden chleb żytni tam się nie upiecze. Pozdrawiam.
Montffa masz dużo racji, dzięki za komentarz!
Witam :)Dzięki za przepis. Przed chwilą zrobiłam i jest pyszny. Trochę zmieniłam po swojemu: użyłam mąki pszennej i żytniej i dodałam siemię lniane :) Pozdrawiam
Swietny przepis!!! Chlebek przepyszny i daje spore mozliwosci eksperymentowania :)Do udanych zaliczam miedzy innymi wersje z tarta (na jarzynowce) marchewka – slicznie to wyglada, a i smaku dodaje :)Jesli ktos planuje wersje z duzo iloscia ziaren w srodku (u mnie dynia i slonecznik), radze uwazac, bo mi chlebek troche maly wyszedl w porownaniu do poprzednich. Poeksperymentuje jeszcze troszke i dodam odrobine wiecej drozdzy, moze mniej maki pelnoziarnistej…Dziekuje Tomku za super przepis, dzieki Tobie juz nigdy nie kupie chleba w sklepie :)
Witam !
Chciałabym wiedzieć czy 500g mąki to tylko pszennej na całe ciasto chlebowe czy w tym jest żytnia?
Jest lepiej ale nie jest to jeszcze ideał. Lekko gumiasty w środku. Dałam trochę mniej wody. W smaku nadal super :) a ta chrupiąca skórka … ech … jak dojdę do perfekcji to pewnie się pochwalę :) dziękuję za prosty przepis
Powodzenia! :)
i nie wyszło :( zrobiłam z połowy wszystkiego, wyglądało fantastycznie jak rosło itd aż tu nagle ciach … od dołu do połowy lep jakiś a nie ciasto. Co poszło nie tak? Nie poddam się bo w smaku jest OK :) skórka wyszła chrupiąca i jestem za … ale podpowiedzcie co zrobiłam źle. Dzięki
a jak piekarnik ustawiłaś? może chleb miał zbyt niską temperaturę z jednej strony?
wszystko zgodnie z przepisem, 200 stopni, góra i dół, nawet pod koniec nie ograniczyłam na górę, hmmm … w najbliższym czasie podejmę kolejną próbę … może nawet dziś jak się uda i dam znać; ja się tak łatwo nie poddaję … żaden kawałek ciasta mnie nie pokona :) oby :)
SUPER! Dziękuję za przepis. Upiekłem go już jakiś czas temu, ale dopiero teraz mam chwilę żeby podziękować i pogratulować. Dziś robię kolejny „kombinując ze składnikami”. Pozdrawiam :)
Witam mam pytanie a ile sie piecze ten chlebek?
super przepis!probuje z maka bezglutenowa(ktora sama mieszam z roznych mak)..zobaczymy co wyjdzie :)
Napisz koniecznie jak wyszło! :)
nic nie wyszlo z maki bezglutenowejbezglutenowej :/ zakalec na maxa.
podejmuje probe z normalnej maki tym razem(moj partner bedzie musial dalej ryzowe chlebki jesc :))
Z maki bez-glutenowej nic nie wyjdzie. Jednakze wielu ludzi z coeliakia (allergia na gluten) zupelnie dobrze znosza spelt. Kup make ze speltu i sprobuj – wyjdzie swietnie i mezusiowi z chorym brzuszkiem nie zaszkodzi. :-)
Zupełnie się nie zgadzam z montffa. Chleb jest super, bardzo dobry i szybko się go robi. Nie ma w tym przepisie nic trudnego to żadna filozofia.Piekę chleb od wielu lat, ale do tej pory piekłam w maszynie. Niestety coraz częściej chleb nie wychodził, nie wyrastał, albo upadał. Od niedawna piekę chleb w piekarniku, wyrabiajać ciasto i czekając aż wyrośnie. Trwa to czasami nawet 3 godziny ale efekt jest o niebo lepszy niż z maszyny do pieczenia chleba.
To o czym tutaj piszecie to nie jest dobry chleb. Jeżeli chleb domowy, to tylko na naturalnym zakwasie, no i jest tańszy, bo nie trzeba kupować drożdży. Upieczenie takiego chleba jest pewną sztuką, gdyż wszystkie etapy realizowane są przez żywe organizmy. W domu dość trudno utrzymać rygory takie, aby za każdym razem warunki były identyczne. To nie znaczy, że nie uda się upiec chleba w domu. Trzeba tylko cierpliwości i nie zrażać się poczatkowymi niepowodzeniami. Wszystko przyjdzie wraz z doświadczeniem. Podawane przepisy na chleb są różne. Głównie jednak należy skupić się na ilości wody w cieście chlebowym. O ile przy pieczeniu chleba z mąki pszennej, można sobie pozwolić na pewne błędy, to już przy chlebie żytnim, każdy błąd od razu nam się objawi, bądź tym, że chleb nie wyrośnie, bo ciasto za ciężkie, za mało wody, albo po upiczeniu zapadnie się, bo pozostanie zbyt dużo wody. Jest jeszcze jedna sprawa. Chleb pszenny można piec od razu z gęstego zakwasu, natomiast przy chlebie żytnim nie można pominąć etapu tzw zaczynu. Zaczyn powinien stanowić 50% ciasta na chleb. Wówczas ciasto może być cięższe mniejsza zawartość wody, wyrośnie i nie opadnie. Ilość wody podawana w przepisach powinna być traktowana orientacyjnie. Gęstość ciasta trzeba poznać z autopsji i zapamiętać. Głównie zależy od radzaju mąki i od tego co wrzucimy do ciasta chlebowego, (ziarna, otręby, itp). Ciasto na chleb żytni musi być nieco rzadsze, dlatego chleb żytni kupujemy i pieczemy w foremkach. Chleb pszenny możemy upiec na blasze, a ciasto może być na tyle gęste, że nie rozpłynie się po blasze. Powodzenia.
Dzięki za wyczerpujący i fachowy komentarz, na pewno przyda się wielu osobom. Uważam jednak, że ten przepis jest bardzo dobry na początek przygody w samodzielnym wypiekiem chleba w domu. Stąd już krótka droga do przepisu na własny zakwas :-)
ja bardzo lubię chleb na drożdzach – jest prosty , pyszny, szybki i zawsze wychodzi. Chleb na zakwasie ma dwa duże minusy – zajmuje dużo czasu – dokarmienie zakwasu, zrobienie zaczynu i czekanie na wyrośnięcie ciasta , drugi minus – dbanie o zakwas
Nie zgadzam się, że chleb na zakwasie potrzebuje dużo czasu. Jeżeli bedziesz używał zakwasu i piekł chleb na mące pszennej, to rośnie on tak samo dobrze i szybko jak na drożdżach. Zakwas raz zrobiony można wykorzystywać i używać codziennie, tylko wtedy trzeba go trzymać w ciepłym miejscu, żeby drożdże chlebowe miały czas na wykonanie swojej pracy. Po prostu nie zużywasz całego zakwasu, czy raczej zaczynu, tylko zostawiasz go trochę w naczyniu, dosypujesz mąki żytniej, wody i po sprawie. Należy zadać sobie podstawowe pytanie, piekę chleb, czy bułkę drożdżową?
Ja stoję na stanowisku, że to nadal chleb a nie bułka drożdżowa, i że ten przepis jest świetny na początek, a potem jak już się człowiek przekona że to proste to zaczyna eksperymentować z zakwasem – np. ze mną tak własnie było :)
Nie, ja nie neguje tego, żeby na poczatek spróbować upiec chleb z mąki pszennej i drożdżach. Zgadzam się, że taki chleb zawsze wychodzi. Ale po spróbowaniu tego chleba na drożdżach piekarniczych proponuję spróbować sił i upiec chleb na zakwasie. Później proponuję spróbować z chlebem żytnim, ale to już wyższa szkoła jazdy. Proszę jednak nie zrażać się, a nuż się wam uda. Przy okazji jest sporo satysfakcji z tego, że udało nam się upiec chleb, tak jak piekła nasza babcia. Pozdrawiam.
To mój pierwszy samodzielnie upieczony chleb i jestem ZACHWYCONA ! Dziękuję za prosty i szybki przepis na pyszny Bochenek ;) zrobiłam z mąki pełnoziarnistej a wierzch chleba obsypalam bardzo obficie słonecznikiem. Od tej pory chleba nie kupuje. Robie sama :) Jest pyszny, zdrowy, a co najważniejsze wiem, co jest w środku ;)
WSPANIAŁY PRZEPIS! Chlebek cudowny i bardzo prosty w przygotowaniu! Zajadamy sie nim właśnie i pewnie do jutra nic nie zostanie! Dziekuje i polecam serdecznie!
Mam pytanie.
Skoro nie używam drożdży suchych w jakich proporcjach mam dać świeże drożdże?
Natalia tutaj znajdziesz podpowiedź: https://www.zajadam.pl/2018/ile-wazy/drozdze-swieze-suche-przelicznik
Robię..
Witam.
Bardzo dziękuję za przepis jest po prostu genialny, szybki, prosty i pyszny. Pierwszy raz nawet moja Teściowa zachwalała co zawsze twierdzi że ona wie i robi wszystko lepiej :D Mam tylko takie małe pytanie bo nie wiem czy ja mam tylko taki problem. Otóż za każdym razem kiedy zrobię i jak ostygnie kroi się ładnie ale na następny dzień już nie jest tak. Później strasznie podczas krojenia się rozwala i kruszy. Cały czas się zastanawiam co mogę robić źle? Będę wdzięczna za odpowiedz bądź jakąś radę.
Pozdrawiam Kornelia,
Dawno nie jadłam takiego chlebka Tutaj w USA jest przeważnie pieczywo tostowe ,Ten jest naprawdę super
Panie Tomku dzięki za wspaniały przepis .Chlebek piekłam juz kilka razy.Za każdym razem jest super .Dzisiaj piekłam jeden z pestkami słonecznika ,a drugi z pietruszka zielona Pozdrawiam i życzę Wesołych Swiat
Wyszedł super tylko trochę za dużo oregano jak dla mnie.
Z mąki razowej tez powinien wyjść będzie zdrowszy.
Mam pytanko, czy gdybym zamienila make pszenna na razowa to tez mi wyjdzie?:)
Wyjdzie :) ja tak zrobiłam ;)
Właśnie zarobiłem ciasto dodałem szklankę płatek owsianych i wegeta zamiast soli gdyż mi brakło. Zobaczymy co wyjdzie?
Przepis na pewno wyprobuje, ale mam pytanie co do wymiarów foremki;) Czy taka o wymiarach dl 22, szer 8,5 i wys 8 jest wystarczająca?
Piekę swój własny chlebek już półtora roku .Bardzo podobny do twojego na drożdżach, bo na zakwasie za długo rośnie i nie mama na to czasu.Koleżanki w pracy dziwią się że mi się chce ,bo najprościej jest im kupić w sklepie. Dla mnie to już proste i bardzo szybkie zajęcie.I uwielbiam te chrupiące piętki .Właśnie zjadłam jedną ze smalcem z własnej roboty i ogórkiem .PYCHA. Pozdrawiam tych którym się chce :)))
Znalazłam ta stronę poszukując łatwego przepisu na pizzę. Zrobiłam wyśmienitą pizzę i kilka godzin później-ten chleb. Wyszedł fantastyczny, mimo, że to mój pierwszy chleb w życiu! :-) Może odrobinę przypieczony z wierzchu, ale wciąż genialny; dzięki wielkie! ( nawrzucałam otrębów, sezamu, siekanych orzechów i ziół prowansalskich)
Super! Dziękuję za komentarz MagdaLenko :)
Właśnie zjadłam pierwszą kromę :) jeszcze ciepłą z masełkiem… i już lecę po następną :) to najlepszy chleb jaki jadłam w życiu :) zrobiłam z obu mąk (pół na pół), pestek dyni, otrębów i do smaku oregano… no bajka :Drozpływam się jak to masełko! PRZEPYSZNE!!! gratulacje dla autora!!!
Super przepis, bardzo dobry chlebek! Czy znasz może jakiś przepisz na proste bułeczki? : )
Dzisiaj znalazłam ten przepis i upiekłam chleb. Przepis bardzo dobry . Chlebek wyszedł mi piękny i chrupiący. Użyłam do wypieku 300 g mąki pszennej i 200 g mąki razowej, ziaren dyni i oregano. Dzięki za przepis .
Przepis super prosty, a efekt rewelacyjny! Polecam! Już zjadłam dwie kromki. Mąż zjadł i powiedział : nigdy więcej nic innego :) Dodałam trochę czarnuszki. Dziękuję Tomku :)
to teraz prosze o przepis na rownie latwe w przygotowaniu buleczki :-)
Czy płatki lub słonecznik wsypujemy do ciasta po wyrosnieciu czy przed
po przeprowadzce do argentyny, nie znalazlam ani jednej piekarni z DOBRYM chlebem.
zobaczylam ten przepis, kupilam forme i mam to co chcialam.
Gratuluje i pozdrawiam
Moniko dzięki za komentarz i gorące pozdrowienia z drugiej strony świata ;-)
hej, juz od jakiegos czasu zbieralem sie na zrobienie pierwszego chleba. Przepisów jest pełno, ale z racji tego, iż jest to moj pierwszy chleb- szukałem prostego przepisu… i oto Twój przepis wybrałem. Chleb własnie wyciągnąłem z piekarnika—- wyglada wspaniale. Poczekam, aż ostygnie i zrobie przepyszną kolacyjke dla dziewczyny:) pozdrawiam
Mija rok odkąd znalazłam ten rewelacyjny przepis:)
Od roku nie kupuję chleba w sklepie:)Obecnie orzechy włoskie pakuję do środka,PYCHA:)
DZIĘKUJĘ TOMKU!!:):)
Dziękuję Jolu za komentarz! :-)
Mega! dzisiaj zrobiłem mój pierwszy chleb i wyszedł pyszny. Nie chce się już kupowanego.
Chlebek pyszny dziękuje za przepis drugi dzień z rzędu piekę :) dzisiaj dodałam ziaren słonecznika troszkę suszonego czosnku wegety i bazyli i wyszedł pyszny smakowy :)))
Chlebek wyszedł pyszny! Przepis rzeczywiście prosty. Zmieszałam dwie mąki – pszenną i żytnią. Wyszedł bardzo smaczny i to bez zakalca! ;) Upiekłam go w dwóch blaszkach. Jest naprawdę pyszny ze wspaniałą, chrupiącą skórką. Dziękuję za przepis!
A ja dziękuję za komentarz! :-)
właśnie wyrobiłam ciasto :). Czekam, aż wyrośnie i potem siup do piekarnika. Mam nadzieję, że coś z tego będzie. Moja córcia już zamówiła sobie kilka kromek na jutro do szkoły.
Witam. Zamierzam wypróbować Twój przepis na chlebek. Mój mąż jest bardzo wybredny i kupuje chleb tylko z jednej piekarni. Mam nadzieję, że będę w stanie zadowolić jego podniebienie chlebem z Twojego przepisu :). Mam tylko pytanie – na którym poziomie pieczesz?
Ten chleb piekę tak żeby spód góra miała nieco większy dystans do grzałki piekarnika niż spód, co pozwala uniknąć przypalenia skórki – ale to wszystko zależy od konkretnego piekarnika i po prostu trzeba poeksperymentować ;)
Tyle wyczytałam pozytywnych komentarzy,że jestem zdecydowana upiec pierwszy w życiu chlebek.
Gotowych gniotów mam już dosyć.
Dam znac co wyszło.
Elka to czekam na dalsze wiesci – napisz koniecznie jak wyszło :-)