Trochę wiosny w środku zimy? Czemu nie. Kiedy pogoda nie rozpieszcza idealnie sprawdzi się zupa-krem z zielonego groszku. Zdrowa, pożywna, a do tego ten energetyzujący kolor…
To danie, które możesz podać przez cały rok. W sezonie skorzystaj ze świeżego groszku, natomiast zimową porą sięgnij po paczkę mrożonych warzyw. A warto wprowadzić groszek do swojego menu. To niepozorne warzywo ma wiele dobroczynnych właściwości – zawiera mnóstwo witamin i minerałów oraz jest cennym źródłem błonnika.
Czas przygotowania
50-60 minut
Składniki
Z podanych składników przygotujesz 4 porcje zupy.
- 500 g zielonego groszku (świeży lub mrożony)
- 1,5 l wody
- 2 małe marchewki
- 1/4 selera
- pietruszka
- 2 łyżki posiekanej bazylii
- 3 ząbki czosnku
- 1 cebula dymka ze szczypiorkiem
- 1 mały por
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- szczypiorek i bazylia do dekoracji
- sól, pieprz do smaku
Wykonanie
Przygotuj bulion. Do garnka dodaj oczyszczoną włoszczyznę – marchewkę, seler, pietruszkę. Wlej wodę i zagotuj. Garnek przykryj pokrywką (pozostaw lekko uchyloną). Gotuj na małym ogniu przez około 30 minut – do miękkości warzyw.
Cebulę obierz, por i szczypiorek z dymki umyj, wszystko posiekaj i wrzuć na patelnię na rozgrzaną oliwę.
Zielony groszek i bazylię opłucz i dodaj do podsmażonych warzyw.
Czosnek obierz, rozgnieć za pomocą praski i dodaj do pozostałych składników. Całość podsmaż przez około 10 minut na wolnym ogniu.
Warzywa połącz z bulionem i gotuj na średnim ogniu przez około 10 minut. Dopraw solą i pieprzem do smaku.
Przy pomocy blendera zmiksuj zupę na aksamitny krem. Podawaj z groszkiem ptysiowym udekorowaną listkami bazylii.
Pyszna. Mój bulion gotował się z papryczną chili więc zupa wyszła ostrzejsza.
a warzywa z bulionu wyciągamy czy też miksujemy
Zupa jest bardzo smaczna,ale przejadły mi się zupy kremy.Proponuję chociaż troszkę powrócić do zwykłego gotowania,takiego jak gotowały nasze babcie.
Ewa podpowiedz jak gotowały nasze babcie :)
Super przepis zawsze robiłam z puszki teraz zrobiłam z mrożonego różnica w smaku mmm…. bez porównania więcej przypraw dodałam kurkumę, kozieradki, kminu rzymskiego i bazylii naprawdę przepis wart wypróbowania cieszę się że trafiłam na Twój blog bardzo często też robię warzywa z makaronem są super pozdrawiam i życzę dalszej inspiracji
Ja nie mogę jeśc czosnku :-( , ale i bez tego jest super!
Bardzo dziękuję za przepis, wczoraj ugotowalam z niego obiad, dodalam zrobione w piekarniku grzanki z chleba i starczylo dla mnie oraz dwóch dużych mężczyzn i jednego malego w moim brzuszku :) a jeszcze zostalo troszkę na dziś. Wszystkim smakowalo, bedę wracać do tego przepisu. Mam tylko taka uwagę, że wydaje mi się, że trochę za dużo wody jest podane, wydaje mi się, że lepiej na początek dać jej mniej (ja dalam mniej o 400ml), a potem ewentualnie trochę rozcieńczyć, bo to ma być zupa-krem. Ale może to tylko mój punkt widzenia. Pozdrawiam! :)
wygląda apetycznie
A moze byc taki z puszki? ;)
Zdecydowanie lepiej wybrać mrożony, groszek z puszki ma zupełnie inny smak.
ja jeszcze dodam z groszek z puszki to już jest produkt przetworzony i często z przyprawami/dodatkami – świeży lub mrożony jest dużo lepszy tak jak Ola napisała :)