Prawdziwą zupę cebulową według francuskiej receptury miałem okazję zjeść w restauracji i zakochałem się w niej od samego początku. Wydawało mi się, że doprowadzenie cebuli do takiej postaci będzie wymagać wiele zachodu. Okazuje się jednak, że zupa cebulowa to proste danie i prosty przepis.
Zupę taką najpewniej przygotowywali w dawnych czasach francuscy chłopi i ubodzy mieszkańcy miast, dlatego przepis zawiera tylko kilka składników, a efekt jest niesamowity tak jak w przypadku naszej rodzimej kwaśnicy :) Jeżeli nie znasz zupy cebulowej to powiem jeszcze, że jej smak jest po prostu obłędny, słodkawy i niepowtarzalny – nie ma zbyt wiele wspólnego z surową cebulą. W moim osobistym rankingu pierwsze miejsce zajmuje żurek, drugie rosół, a cebulowa jest na trzecim stopniu podium!
Składniki potrzebne do przygotowania zupy cebulowej
Podane składniki wystarczą na 2-3 porcje
- ok. 0,5 kg cebuli
- ok. 500 ml bulionu – najlepszy będzie bulion wołowy, ale spokojnie można użyć innej bazy, przyda się np. rosół pozostały z niedzielnego obiadu
- pół szklanki (ok. 100 ml) białego wytrawnego wina
- dwie łyżki masła
- tymianek
- jako dodatki: czerstwa bagietka lub dowolne inne, jasne pieczywo; żółty ser do posypania
Przygotowanie
Cebulę obrałem i pokroiłem w kostkę
W większym garnku rozpuściłem masło i wrzuciłem do niego całą cebulę
Cebulę smażyłem na małym ogniu przez ponad 30 minut do czasu, aż nabrała mleczno-brązowej barwy, jeżeli cebula zaczynała przywierać do spodu garnka, dodawałem jeszcze nieco masła lub oliwy. WAŻNE! To jest jedyny minus przepisu – nie można pójść na skróty. Zupa cebulowa ma rewelacyjny słodkawy smak, ale jego osiągnięcie wymaga cierpliwości. Jeżeli cebulę usmażysz zbyt szybko i na dużym ogniu, to po prostu ją przypalisz i zupa będzie gorzka – tego nie chcemy :)
Pod koniec smażenia dodałem do cebuli łyżeczkę suszonego tymianku
Kiedy cebula nabrała już ładnego koloru (czyli skarmelizowała się), zwiększyłem nieco ogień i do garnka wlałem wino. Wszystko starannie wymieszałem i gotowałem do czasu, aż prawie całe wino wyparuje
Następnie do garnka wlałem bulion, posoliłem i popieprzyłem do smaku, a następnie pod przykryciem gotowałem zupę przez ok. 20 minut
W międzyczasie zająłem się przygotowaniem pieczywa – w rozgrzanym piekarniku przypiekłem na rumiano kromki chleba posypane startym żółtym serem, a następnie zostawiłem je w środku przy uchylonych drzwiach, żeby nie wystygły
Ugotowaną zupę cebulową zmiksowałem blenderem do pełnej gładkości (nie musisz miksować, ale mi taka konsystencja zdecydowanie bardziej odpowiada, w dodatku sporo osób może mieć opory przez jedzeniem całych kawałków cebuli)
Zupę wlałem do miseczek i w każdej zanurzyłem po jednej grzance z roztopionym serem, na koniec posypałem jeszcze całe danie dodatkową porcją sera i świeżo zmielonym pieprzem. Tradycyjny przepis na francuską zupę cebulową zakłada zapiekanie sera razem z całą (żaroodporną) miską zupy – w domowych warunkach jest to jednak moim zdaniem przerost formy nad treścią i równie dobrze smakować będzie zupa cebulowa z pieczywem zapieczonym osobno w piekarniku ;)
PYYYCHA!!!
A tak na marginesie, jeżeli lubisz cebulę to koniecznie wypróbuj przepis na konfiturę w czerwonej cebuli.
Moi goście zapowiedzieli ze przyjdą do nas na sylwestra jesli będzie zupa cebulowa. Robie identycznie jak pan wiwc zaraz sie zabieram do przyrządzenia tej cudownej zupy. I oczywiście życzę Szczęśliwego Nowego roku!
Witam serdecznie
Czy wie Pan może dlaczego cebula nie chce mi się skarmelizować? Smażyłam na średnim ogniu 50 min i nic….zmieniła kolor na delikatnie żółty
Wystarczy dodać szczyptę cukru. Skarmelizuje się szybciej
Bardzo smaczna zupa wlasnie zjadlam cala miseczke zupy i jeszcze malo:)
mniam!
Przesoliłam, ale i tak była super!
też przesoliłem :D ale i tak polecam
Dzisiaj pierwszy raz w życiu zaczynam gotować zupę cebulową dla mojego męża według Pana przepisu mam nadzieję że będzie mu smakować
Pycha ! Zupa ugotowana według tego przepisu smakuje wyśmienicie :) Przypomina wieczór w Paryżu w dzielnicy łacińskiej gdzie zupa cebulowa jest jednym z najpopularniejszych dań :)
Ja dolewam jeszcze troche sosu sojowego
Być może ułatwi wam przygotowanie zupy cebulowej, ten prosty koan /zagadka/ zen: „kiedy zobaczyłem przy źródełku dziecko pijące z rączek,
wyrzuciłem swój kubek”….
Wreszcie znalazłam idealny przepis na idealną cebulową
świetny przepis, robię taką ale bez wina ;) i grzanki osobno :) nie raz już się przekonałam, że najpyszniejsze potrawy to te z jak najmniejszą ilością produktów! pozdrawiam :)
Przepis na zupę cebulową, w wersji oryginalnej, ujawnia starą buddyjskąprawdę, że tajemnica piękna wszelakiego, nie tylko zupy ukryta jest wprostocie…Smak niezapomniany….Pozdrowienia Tomku
Pozdrawiam Andrzeju! :) i dziękuję za ciekawy komentarz
Rewelacja. Zrobiłem to !! Dodałem troszeczkę mniej wody bo jednak Lubie jak zupa jest bardziej gęsta. Dzięki za przepis
Zamiast wina Francuzi ponoć dodają trochę koniaku. Koniaku szkoda, wlałem coś około setki chorwackiej taniej rakiji (pić się tego nie dało)- efekt REWELACYJNA! Spróbujcie.
Przeczytałam, kupiłam co trzeba, ugotowalam….i choć już dawno jest po konsumpcji to zachwalam smak tej zupy. Prostota idzie w parze ze smakiem…gorąco polecam.
Mega dobra zupa :D nastepnym razem zrobie wiecej
O matko …jakie to pyszne było . Ja facet pierwszy raz w życiu zrobiłem zupę cebulowa. Obledny przepis na pewno nie raz jeszcze skorzystam
Najlepszy przepis na zupę cebulową jaki znam ! Robię ją trzeci raz dla specjalnych gości .Pyszności !!!! Dzięki
Zamierzam jutro ją ugotować, zachęcił mnie ten przepis. Może być świetna☺
Witam-Pychotka pychotka -Warto sprawdzić ten przepis !!! Zrobiłem tą zupkę pierwszy raz w życiu według tego przepisu! Wyszła fenomenalna naprawdę warto poświęcić czas na poznanie nowego smaku,życzę smacznego ..Krzysztof..
Najlepszy przepis! Zawsze wychodzi pyszna zupka! Pozdrawiam
Zrobiłam ją raz, dziś drugi raz. Zupka w zasadzie krem, ponieważ zmiksowałam konsystencje jest rewelacyjna, mąż nie przepada za kremami ale za ten da się pokroić :) pychotka! Pozdrawiam ;)
Super! :D pozdrawiam męża ;))
Świetny przepis ! Zupa wyszła pyszna :)
Panie Tomku. Dzisiaj ja gotuję i pierwszy przepis, jaki mi wpadł w wyszukiwarce była Pańska zupa cebulowa. Po wpisach aż mi ślinka leci. Czyli do pracy…
Super, na pewno wyjdzie bombowa! :)
Dziękuję Panie Tomaszu. Zupa świetna.
Zrobiłem trochę inaczej (jak to facet).
Do gara dałem 2 łyżki masła, łyżkę oleju, 1/3 butelki wina, pieprz, maggi, 3 plasterki limonki i wtarłem jedno jabłko. Cebulę 1 kg pokroiłem grubo i do gara. Całość po wymieszaniu „kisiłem” około 5 godzin, następnie wolno dusiłem około 50 minut. Wsypałem do rosołu.
Użyłem blendera.
Grzanki zrobiłem z bułki czyli kosteczki wielkości 1/4 kciuka przyprażyłem na złoto w piekarniku.
Do talerza lałem kremową zupę, na to sporo grzanek i dużo sera.
Panie Tomku. Niech Pan żyje 100 lat i podaje nam ciekawe przepisy.
Pozdrawiam i dziękuję.
Nie byłbym sobą, gdybym czegoś nie zmienił.
Więc wczoraj: zamieniłem masło i olej na smalec własnej roboty na boczku wędzonym i surowym, zamiast maggi dałem 2 kostki wołowe, zamiast cytryny 3 plasterki limonki drobno pokrojona smażona w cebuli (razem z cebulą), zamiast kupnego wina dałem własnej roboty ciemnoczerwone wino z odrobiną soku z aronii (łyżka soku) zamiast jabłka.
Na talerzu potraktowałem zupę grzankami, posypałem serem Gouda i zieloną pietruszką dla smaku i koloru.
Smak? Mam nadzieję, że będę ją jadł po śmierci, bo „boski”…
Białe fresco się nada mam tylko to??
mniam:)
Trochę zmodyfikowalam przepis pod produkty jakie miałam w domu. Wzięłam czerwona cebulę, zamiast wina użyłam Perry (cydr gruszkowy) a bulion to wczorajszy rosól ;)
I jak wyszło??? :D
Zrobiłam dziś zupę z tego przepisu!
Co prawda nie miałam wytrawnego wina i dodałam półsłodkie ale zupa i tak wyszła pyszna! Podałam ją z grzanką z zapieczonym żółtym serem.
Świetny przepis. Dziękuję.
Zupa coś pysznego .POLECAM.
Ja na 4 litrowy garnek dodalem jeszcze plasterek cytryny. „wyciaga” smak cebuli na wierzch przez co jest bardziej wyrazisty
mjam:)
Kiedy zupa najlepiej smakuje? świeża czy następnego dnia? Mam jutro gosci na kolacje i nie wiem kiedy ugotowac, bo ze wszytkim sie nie wyrobie w jeden dzien :(
Kasiu na spokojnie możesz dziś już ją ugotować i jutro tylko odgrzać i zapiec z grzanką :)
tak też uczyniłam. Moge powiedziec tylko jedno: mniam, mniam, mniam :)))))
Dziękuję :)
Zupa jest przefantastyczna! Zblendowalam tylko czesc, lubie kawalki cebulki ktore nadaja wyrazistego smaku. Zjem ja na drugi dzien… do tego rozpuszcze kozi ser cammembert, upieke swieza bagietke, schlodze wino, winogron do dekoracji….
Świetny przepis! Pierwszy raz taką zupę gotowałam w Londynie, ale wtedy nie miałam przepisu, ta jest dużo lepsza. Przepyszna! Jestem zachwycona, kolejny przepis, który ląduje w moim zeszycie :) Rewelacja, naprawdę brak mi słów. Dzięki!
Pyszna, mimo że zrobiłam bez wina i zamiast grzanek drobno pokruszony chleb ;) super przepis
Komentarz jest zbedny. Świetny przepis ,dobrze opisany, krok po kroku. Z ważną wskazówką o gorzkiej cebuli. Zupa wyszla przepyszna . Polecam świeży tymianek.
Pozdr
Bardzo dobra.Wariant z wkładaniem całości do piekarnika odpada.Tak jest również b.smaczna. Polecam.
Zupka po prostu pycha! Miałam opory przed daniem nawet grzanki na zupę, ale mąż pierwszy to zrobił i wymruczal : dooooobreee :-D szał po prostu dzięki :-)
Iwona dzięki za wiadomość! :D …wszyscy tak reagują po degustacji zupy cebulowej! :-)))
Zupa cebulowa tak naprawdę to jest staropolski przepis. Francuzi jak np Paul Tremo, nadworny kucharz Króla Stasia Poniatowskiego podczas pracy dla naszego króla w Polsce tak naprawdę odkrył popularną zupę cebulową skąd ją spopularyzował we Francji.
Zupa tak naprawdę jest z Polski a nie Francji. Proszę o tym pamiętać bo to trochę wstyd nie znać własnej historii. Pierwsze wzmianki o zupie cebulowej są z okresu baroku. A we Francji stała się popularna jakieś 100-150 lat później.
Zgadzam się z tym.
Oglądałem odcinek z Okrasą i tam była wzmianka o kucharzu królewskim Paul Tremo. Potwierdzam, że to on wziął przepis popularny w Polsce w tamtych czasach i upowszechnił to we Francji.
W szkołach gastronomicznych uczą, że zupa cebulowa to francuski specjał i nic nie ma wzmianek o pochodzeniu Polskim
Na litość boską!! Zupa cebulowa została spopularyzowana we francji ale to Polak był autorem przepisu!! Cudzę chwalicie swego nie znacie..
A to ciekawe! :) Wiesz coś więcej na ten temat?
Oczywiście! Jako pierwszy taką zupę ugotował Cebulowski ze wsi Cebule Kościelne.
Podobnie jak pierwszą pizzę jako pierwszy zrobił imć Winiarski.
Z pewnością spróbuję to przyrządzić, wygląda i wydaje się mega apetyczna!
Właśnie ja skończyłam i muszę przyznać,ze wyszła przepysznie! Przepis prosty a zupka pychotka!!!
Właśnie skończyłam robic swoją zupe cebulową i mówie szczerze jest cudowna.
Bardzo dziekuje za magiczny przepis <3
Poniżej podaję wypracowany przez lata przepis na zupę cebulową – bez smażenia cebuli.
Składniki na około 3,5 litra zupy (sorki, ale taką ilość zawsze przyrządzam, gdyż sąsiedzi czekają z utęsknieniem tą „produkcję” :)):
– 10 celub kalibrowanych, czyli każda około 7-8 cm średnicy
– 2 jabłka – właściwie dowolne, ale z gatunku słodkich
– pęczek świeżego tymianku
– świeży lubczyk (można zastąpić maggi – wówczas nie używamy soli)
– wywar drobiowy, bądź warzywny czy po prostu rosół (około 3 litrów)- wg uznania – musi być smaczny sam w sobie – dla leniwych: bulion z kości Winiary :)
– PÓŁ LITRA BRANDY – najlepsza bułgarska Pliska (sprawdzone) – ma głęboki, dębowy posmak i kolor
– grubo i świeżo mielony pieprz + sól (do smaku – zawsze można dosolić :))
– ewentualna zasmażka maślana, jeśli lubi się lekko „zawiesiste” zupy – u mnie lubią, więc zaprawiam – około 4-5 łyżek stołowych.
1. Cebulę kroimy – ja kroję w jak najdrobniejsze piórka, pamiętając aby rozdzielić je przy wrzucaniu do michy.
2. Jabłka obierany i usuwamy gniazda nasienne – następnie ścieramy na grubej tarce.
3. Tymianek i lubczyk blendujemy z odrobiną wody i oliwy.
4. Cebulę, jabłka, zblendowane zioła, sól i pieprz wrzucamy do michy (jeśli nie ma lubczyku, to dodajemy 2-3 łyżki stołowe Maggi, ale omijamy sól).
5. Całość zalewamy PÓŁ LITREM wyżej wymienionej brandy, po czym „macerujemy” mieszankę – przykrywamy albo foliujemy miskę.
6. Cebula w tejże „marynacie” dojrzewa min. 4 godziny – super jest dnia następnego, ale „the best” trzeciego.
7. Do wrzącego bulionu / wywaru wrzucamy zawartość michy.
8. Gotowanie? Po min. 24 godzinach w marynacie wystarczy około 15-20 minut – jeśli marynata ma tylko 4 godziny, to gotowanie potrwa powyżej pół godziny.
9. Ewentualna zasmażka – na 10 min. przed końcem gotowania.
10. Dosolić, dopieprzyć – jeśli trzeba.
11. Podajemy z grzanką zapiekaną z ostrym serem – np. cheddarem.
Smacznego
PS. W tenże sposób zamarynowaną cebulę można przechowywać w lodówce przez 4-5 dni. Trzeciego dnia zupa z tejże marynaty jest najsmaczniejsza.
POZDRAWIAM
Radek – amator eksperymentowania w kuchni
Niedawno jadlam zupe cebulowa w dobrej restauracji. Nie smakowala mi, wiec postanowilam zrobic w domu i wykorzystalam ten przepis. Wyszla niestety identyczna jak ta z restauracji. Coz, nie moj smak, ale przepis swietny:)
Dzięki Sylwia! :) …każdy ma swoje smaki ;)
Kilka dni temu wyszedł mi fenomenalny cebulowy sos i zastanawiałem się, czy nie warto by było spróbować z ugotowaniem zupy. Nie miałem przepisu ale przypomniałem sobie o tej stronie i postanowiłem ugotowac ;) Na pewno wykorzystam potem bagietkę, ale z serka zrezygnuję – staram się ograniczać żółty ser w mojej diecie.
Cebulkowa zupa to najlepsze rozwiązanie, na obecną porę roku, kiedy jest zimno. Cebula i czosnek mają nas wzmocnić i wzmacniają. Ja odkąd zacząłem stosować te dwa składniki to zachorowałem tylko jeden raz w ciągu pięciu ostatnich lat. Przepis ciekawy i z pewnością trzeba go będzie przetestować.
Witam,
Apropo cebulowej-cebula w zupie powinna chrupać czy być miękka?
Początkująca;)
Miękka :)
Przyznam się szczerze, ze jeszcze nigdy zupy cebulowej nie jadłam :P Jakoś tak nigdy nie było okazji żeby ją zrobić albo te tradycyjne zupy jak pomidorówka czy ogórkowa wydawały mi się szybsze do zrobienia. Ale jak patrzę na zdjęcie, to aż bym weszła do kuchni pomimo późnej pory i takową przyrządziła :)
Ja nie blenduję, natomiast zupę według tego przepisu robię od lat. Jest doskonała.
Proszę pana, ta zupa jest przepyszna :) Dziękuję za przepis i pozdrawiam!
uwielbiam! :D
najlepszy przepis na zupę cebulową:) pierwszy raz podałam jak w przepisie, kolejne z grzankami w kostkę a przed nalaniem zupy na spód miseczki kładę garstkę twardego żółtego sera, super smakuje rozpuszczony z gorącą zupą, Twój przepis zagościłu mnie na stałe i zyskał wiernych fanów – wszystkich domowników:) pozdrawiam:)
Kasiu dziękuję za komentarz! :)
Zrobilam dzisiaj rewelka!!!!!!
Właśnie przed chwilą skończona. Pychota. Polecam każdemu ten przepis. Zamiast zwykłego białego wina, wino limonkowe. Smak rewelacyjny.
Ciekawa sprawa z tym winem limonkowym :)
Co do zapiekania: wystarczy na koniec do ugotowanej zupy wrzucić kilka grzanek pokrojonych w kostkę, posypać tartym serem i „zapiec” naprawdę przez 5 minut…byle ser się stopił (najlepiej na termoobiegu + gorna grzałka)…naprawdę wtedy jest świetna :)
przepyszna,taka mi się jeszcze nie udała,pozdrawiam i dziękuję :-)
Moja cebulowa właśnie się gotuje. Z ciekawości zajrzałam do sieci, jak robią ją inni. Następnym razem spróbuję z winem :D
Panie Tomku rewelacja już rozesłałam link do przepisu znajomym .Naprawdę wyśmienita dziękuję
To ja dziękuję! :-)
Absolutnie przepyszna! Robiłam wcześniej z podobengo przepisu ale zapiekałam w piekarniku – strata czasu :-) Mój mąż uwielbia cebulową a jej pływające kawałki są tylko zaletą. Zdecydowanie zbyt rzadko u nas gości. Wielkie dzięki za ten przepis!